List męża do pijącej żony
Emilko, nie mogę już patrzeć jak się staczasz, jak niszczysz swoje życie i ile Cię kosztuje to ciągłe udawanie, że nie ma problemu. Wczoraj znów za szafą znalazłem trzy puste butelki po winie i zrozumiałem, że muszę Ci pomóc. Wiem, wiem, już [...]
Czytaj więcej