Cień
-Dlaczego w tobie tyle cienia
Czy życia ciężkie doświadczenia
Blask twój zabrały?
-Dlaczego w tobie brak radości
Wciąż żyjesz na granicy złości
Świat twój niedoskonały.
-Wymykasz się rzeczywistości
Oczy zgubiły blask czystości
Połową siebie żyjesz.
-Czas ci ucieka bezpowrotnie
Wieczorny wieczór spędzasz wciąż samotnie
Figurę tracisz – pijesz
-Nie zauważasz prawie świata
Czy to zrobiły lata twej samotności
Wygasa płomień serca twego
Zgubiłaś – nawet nie wiesz tego
Sens życia i miłości.
Ciężko wydobyć z ciebie słowa
Śmiać musisz się uczyć się od nowa
Żyjesz nicością
Przeważnie jesteś zbyt nerwowa
Często cię boli głowa
Co z twą radością?
Stworzyłaś swój prywatny cień
Więc teraz go na światłość zmień
Radości mocą.
W sobie odszukaj siłę swą
Jasnością światła żyj
Nie ciemności nocą
Henryk W. 23.02.2018